Czego uczą nas gęsi?

“Nikt z nas nie jest tak mądry jak my wszyscy razem” – poucza przysłowie. Razem jesteśmy mądrzejsi i silniejsi. Potrzebujemy siebie nawzajem dla zapewnienia bezpieczeństwa, zdrowia, nauki i pracy, a także twórczości, kultury i czerpania radości z bycia razem. We wspólnocie rodzi się efekt synergii. Jak z niego korzystać, tego możemy nauczyć się od innych społeczności, które żyją tuż obok nas. 

Podpatrywanie przyrody i jej naśladowanie, było dla ludzkości źródłem inspiracji od najdawniejszych czasów. Jedną ze społeczności, od której możemy wiele się nauczyć są gęsi. Zwraca na to uwagę między innymi Harry Clarke Noye, zapisując swoje spostrzeżenia w następujący sposób:

Gdy jesienią będziesz się przyglądał dzikim gęsiom lecącym na południe w swoistej formacji o kształcie litery „V”, zastanów się chwilę nad tym, dlaczego lecą w tym szyku. Z każdym uderzeniem swoich skrzydeł, gęś tworzy pęd powietrza unoszący ptaka, który bezpośrednio za nią leci. Lecąc w formacji o kształcie litery „V”, stado zwiększa możliwość lotu o przynajmniej 71% w porównaniu z tym, gdyby gęś leciała sama. Gdy gęś na czele się zmęczy, zamienia się miejscami z inną, która przejmuje jej rolę wiodącą. Posiadając wspólny cel i poczucie jedności możemy się dostać szybciej i łatwiej tam, dokąd zmierzamy, ponieważ korzystamy z „pędu” danego nam przez innych. Gdy wykonujemy trudne, obciążające zadania, warto z innymi się zamieniać – sobie umożliwiając wypoczynek, a innym dając okazję przewodzić. Gdybyśmy mieli tyle zdrowego rozsądku co gęsi, też byśmy się wspierali nawzajem.

◊   ◊   ◊

Lekcja 1: Osiąganie celu

Każda gęś, machając skrzydłami i lecąc w kluczu tworzy korytarz powietrzny dla ptaków lecących za nią. Lecąc kluczem stado zwiększa zasięg lotu o 71 procent!

Co z tego wynika dla nas?

Ludzie, którzy mają poczucie wspólnoty i poczucie wspólnego kierunku mogą, opierając się na zaufaniu, pomóc sobie nawzajem w dążeniu do celu. Podstawą dobrego zespołu jest wzajemne zaufanie. Partick Lencioni pisze o tym w swojej książce o dysfunkcjach zespołu. Bez zaufania możemy mówić o rozwoju firmy, o planach, o celach, jakie sobie stawiamy i… tylko mówić. Jak często zastanawiasz się nad celami dla swojego zespołu? Na ile Twoi współpracownicy wiedzą dokąd zmierzacie? Co wiesz o celach zawodowych swoich pracowników? Na ile Twoi współpracownicy potrafią rozmawiać z Tobą o swoich konstruktywnych spostrzeżeniach na temat np. organizacji pracy? Czy i jak zachęcasz ich do tego? To tylko kilka pytań, a możesz ich zadać znacznie więcej.

Lekcja 2: Istota i znaczenie pracy zespołowej

Kiedy gęś odłącza się od stada, czuje jak trudno jest jej lecieć samotnie.  Szybko powraca do klucza, aby doświadczyć siły wznoszenia się w stadzie.

Co z tego wynika dla nas?

Jeśli mamy tyle rozsądku, co gęsi – trzymajmy się w grupie z tymi, którzy prowadzą do celu, akceptujmy ich pomoc, a  swoją ofiarujmy innym. Twoje zaangażowanie, czy zdolności przywódcze stanowią wzór dla Twoich współpracowników. Twoja umiejętność dbania o zadania zespołu, o cel i sens funkcjonowania Twojego teamu plus obeznanie w  pracy z jednostką i umiejętność zgrania zespołu – to wszystko tworzy turbo-zespół. Kiedy ostatnio rozmawialiście otwarcie o tym, co dla Was ważne? Na czym Wam zależy? Jakich zasad chcecie przestrzegać? Czym dla Ciebie jest praca zespołowa?

Lekcja 3: Istota dzielenia się odpowiedzialnością

Gdy gęś prowadząca zmęczy się, przesuwa się w głąb klucza. Wówczas inna gęś zajmuje jej pozycję.

Co z tego wynika dla nas?

Dzielmy się naszymi trudnymi zadaniami. Szanujmy nasze umiejętności, wyjątkowe zdolności  i możliwości – korzystajmy z nich. Twój zespół jest potencjałem, z którego możesz czerpać, jeśli tylko jesteś na to gotowy. Kto powiedział, że wszystko należy wykonać samodzielnie? W obrębie Twoich zadań na pewno są takie, które możesz oddać pracownikowi wspomagając przy tym jego rozwój. Jaki problem możesz “rzucić na stół”, przedyskutować i rozwiązać? Jedną z dysfunkcji opisanych przez Patricka Lencioni jest unikanie odpowiedzialności (przecież nasz szef nas prowadzi, nie będziemy się wtrącać). Rolą  szefa zespołu  jest angażowanie ludzi, oddawanie im, w miarę możliwości, zadań i odpowiedzialności.  Angażując ludzi budujesz ich poczucie własnej wartości, a jednocześnie odciążasz siebie – więc korzyści są obopólne. Twoi ludzie z pewnością potrafią podejmować decyzje w swoim obszarze odpowiedzialności.

Lekcja 4: Istota empatii i zrozumienia

Kiedy gęś zachoruje, dwie gęsi odłączają się od stada, by ochraniać i pomagać chorej.

Co z tego wynika dla nas?

Jeśli mamy tyle rozumu, co gęsi – będziemy wspierać się zarówno w łatwych, jak i trudnych czasach. Będziemy stać za sobą murem  w ciężkiej sytuacji. Otwarte mówienie o konflikcie w zespole (zamiast poczucia, że “ma być tylko miło”) jest również ważnym elementem budującym turbo-zespół. Czy potraficie rozmawiać w zespole o trudnych rzeczach? O tym, co Wam przeszkadza, co Was irytuje, a co męczy w zachowaniach innych członków zespołu? Czy raczej przymykacie oko, bo przecież “nie ma to wpływu na pracę silnika”, a przecież lepiej, żeby było “miło”.

I uwaga! Absolutnie nie chodzi mi o to, by wywoływać trudną sytuację. Ale, jeśli czujesz, że gdzieś pod powierzchnią coś się dzieje – nazwij to, zapytaj, dowiedz się. Porusz problem. Omów go wraz z zespołem otwarcie pamiętając o wzajemnym zaufaniu, to z pewnością pomoże w zakończeniu tematu pozytywnym rozwiązaniem akceptowalnym dla wszystkich lub dla większości.

Lekcja 5: Istota pozytywnych zachęt

Gęsi lecące w stadzie gęgają zachęcając inne do wytrwałego lotu.

Co z tego wynika dla nas?

“Gęganie” powinno być zachęcające. Tam, gdzie jest zachęta, osiągamy lepsze wyniki. Wyniki jednostki zależą od pozytywnego “gęgania” całej grupy. Chorobą wielu polskich menedżerów jest myślenie, że chwalenie pracowników prowadzi do rozluźnienia dyscypliny. Innym mitem pokutującym wśród ludzi, którzy zarządzają zespołami jest myślenie, że przecież, jeśli ludziom płaci się za ich pracę, to po co ich  jeszcze za to chwalić – w końcu wykonują oni swoje obowiązki. Pomyśl, jak na Ciebie wpływa pozytywny komunikat. Podziękowanie od szefa, od pracownika, od członka rodziny… Jak bardzo pomaga Ci w trudnym czasie wsparcie od ważnych dla Ciebie ludzi? Dodaje Ci skrzydeł czy je podcina? Jeśli Ty tego potrzebujesz, potrzebują tego również członkowie Twojego zespołu. Czasem wystarczy zwykłe “dziękuję za dziś”, a czasem trzeba okazać wsparcie  swoim ludziom w trudniejszym czasie – przy wymagającym projekcie czy problematycznej sytuacji z klientem. Ważna jest tutaj informacja zwrotna na bieżąco: zarówno ta pozytywna, jak i korygująca. Słowa wsparcia, otuchy, obrócenie trudnej sytuacji w żart… sprawdź, co Was wzmocni.

Dr. Harry Clarke Noyes 
ARCS NEWS, Vol. 7, No. 1, January 1992

Źródła: The Nation Wide StandardGrupa ODITK